Upamiętniliśmy obrońców Ojczyzny i ofiary sowieckiej agresji

poniedziałek, 20 wrzesień 2021

Armia Czerwona, łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, 17 września 1939 roku przekroczyła granicę wschodnią państwa polskiego bez wypowiedzenia Polsce wojny. Generał Władysław Anders, jeden z wybitnych polskich dowódców wojskowych II wojny światowej, nazwał  ten atak „nożem w plecy”.

W konsekwencji podpisanego 23 sierpnia 1939 r. paktu Ribbentrop–Mołotow, wybuchu II wojny światowej, wkroczenia 17 września 1939 r. Armii Czerwonej i układu o przyjaźni i granicach zawartego 28 września 1939 r. pomiędzy III Rzeszą a ZSRS obywatele polscy na Kresach Wschodnich II Rzeczypospolitej znaleźli się pod okupacja sowiecką. Mimo że trwała ona zaledwie 21 miesięcy, do 22 czerwca 1941 r., zapisała się krwawo na kartach historii narodu polskiego.

Wśród represji zastosowanych przez Sowietów należy wymienić aresztowania, m.in. przedwojennych działaczy politycznych, społecznych, przedstawicieli administracji polskiej, inteligencji, duchowieństwa czy służb mundurowych, zsyłki do łagrów, cztery masowe deportacje obywateli polskich w głąb ZSRS, zbrodnię katyńską, przymusowe narzucenie obywatelstwa sowieckiego.

Przez niemalże pięćdziesiąt lat, w okresie rządów komunistycznych w Polsce, tematyka ta była skazana na zapomnienie. Nie można było pisać o okrucieństwie żołnierzy Armii Czerwonej, bezwzględności organów NKWD czy rzeczywistości życia na zsyłce.

Składając hołd bohaterskim obrońcom naszego państwa oraz ofiarom sowieckiej agresji w rocznicę tamtych wydarzeń przedstawiciele władz samorządowych: burmistrz Krzysztof Gołaszewski, sekretarz gminy Joanna Micota oraz radna Rady Miejskiej Krystyna Grabowska wspólnie z delegacją uczniów i nauczycieli wraz z dyrektorem Mariuszem Gołaszewskim ze Szkoły Podstawowej w Płonce Kościelnej złożyli symboliczne wiązanki kwiatów i zapalili znicze przy Pomniku Niepodległości, a następnie przy pomniku "Krzyż Sybiraków" oraz na Grobie Nieznanego Żołnierza na cmentarzu w Łapach.

Źródło: IPN